7. Rajd Wilczy – 15.04.2023
Przedstawiamy Wam sprawozdanie z siódmej edycji Rajdu Wilczego napisane przez współorganizatora Eventyr Team, którego centrum organizacyjne mieściło się jak zwykle na naszej hali:
Po zmaganiach opadł kurz i emocje. Sprzęt szykowany już pewnie na kolejne zawody.
Jak co roku Rajd rozpoczęli zawodnicy Trasy PROFI zawodnicy pojawili się w biurze zawodów już w piątek. Na terenie Hali Widowiskowo Sportowej w Żorach mogli przygotować sprzęt, odebrać pakiety startowe i już zacząć planować trasę. O godzinie 22.00 odbyła się krótka odprawa. Omówienie zasad, przedstawienie map… i tu niespodzianka; START odbędzie się z Kuźni Raciborskiej. Rowery na auto dostawcze, a uczestnicy do autobusu. Równo o północy zawodnicy ruszyli na trasę. Na początek bieg na orientację . Następny etap to 11km spływu Odrą kajakiem wraz z firmą Rejak. Na końcu etapu czekały przepaki oraz rowery. Szybka regeneracja i ruszamy w trasę rowerową. Dojeżdżamy do miejsca w środku lasu o tajemniczej nazwie Schlosberg. Tam kolejny bieg i gorący posiłek regeneracyjny. Znowu wskakujemy na rowery i dojeżdżamy do Zadania Specjalnego. Wielka dziura w ziemi, a tam przeprawa linowa. Podbijamy punkt i dalej w drogę. Dojeżdżamy do Parku Piaskownia w Żorach, znowu krótki bieg na Orientację. To już ostatnia prosta. Rowerami dojeżdżamy na Park Cegielnia. Robimy rundę po trasie rolkowej. Ostatnie metry i jesteśmy na MECIE.
W trakcie gdy zawodnicy PROFI zmagali się z kolejnymi kilometrami swojej trasy, uczestnicy trasy OPEN pojawili się w biurze zawodów gdzie pakiety startowe już były przygotowane. Zestaw map no i tegoroczna koszulka zaprojektowana przez Studio Graficzne Adama Jędrzejczyka, a wykonane przez niezawodny zespół Warsztatu Koszulkowego . Nie obyło się bez niespodzianek. Startujemy sprzed dworca PKP w Żorach. Piękny odrestaurowany budynek. Równo o 9.00 zawodnicy wyruszyli na trasę. Najpierw etap rowerowy. Gdzieś w środku lasu czekało linowe Zadanie Specjalne. Chwila odpoczynku i ruszamy dalej. Dojeżdżamy do Parku Piaskownia, gdzie czeka etap pieszy. Krótki bieg na orientację. Wracamy, wskakujemy na rowery.
Tuż po trasie OPEN przyszedł czas na trasy BIEG i ROWER. Ich rywalizacja wystartowała równo o godzinie 10.00 sprzed Dworca PKP w Żorach . Łącznie na trasę ruszyło blisko 100 zawodników, jedni pieszo , pozostali na dwóch kółkach . Zawody te różnią się od tradycyjnych biegów czy rajdów rowerowych, bo trasę wyznaczają punkty na mapie , a to w jaki sposób i którędy do niech dotrą zawodnicy decydują oni sami. Meta jak zawsze na Hali Sportowej.
Najpóźniej na trasę ruszyła Trasa Rodzinna. Zawodnicy spotkali się w Park Rozrywki Twinpigs i stamtąd rozpoczęli swoje zmagania. Jak zawsze zawodnicy otrzymali mapy i karty patrolu, na których potwierdzali wykonanie zadań. Mottem każdego naszego biegu jest „Dzieciaki do mapy!” I tak też było tym razem. To najmłodsi rządzili na trasie i to oni wyznaczali trasę, którą chcą pokonać bieg. W tym roku odwiedziliśmy Ochotniczą Straż Pożarną przy ul. Fabrycznej gdzie zadaniem rodzinek było rozpoznanie sprzętu pożarniczego oraz wykonanie zadania gaśniczego ;D Zawitaliśmy do wyremontowanego Dworca Kolejowego – nasi najmłodsi mogli poznać dotychczasowe wzory kultowych już koszulek Rajdu Wilczego oraz zaprojektować koszulkę na kolejną edycję! Dalej droga prowadziła w stronę „Muralu miejskiego”, który powstał w ostatnim roku. Tam zadaniem uczestników było odnaleźć 10 różnic między oryginalnym muralem a kartą z naszym projektem z nieco zmienioną grafiką. Dalej odwiedziliśmy Kino na Starówce gdzie „Emotki” grały główną rolę. Zawodnicy musieli odgadnąć tytuły znanych filmów i bajek, które „zaszyfrowaliśmy” emotkami. Dalej marsz do Biblioteki Miejskiej do Galerii na trzecim piętrze- tam dzieciaki musiały wytężyć wzrok i uzupełnić mapę pobliskiego Parku Staromiejskiego o brakujące elementy. U celu zadania czekała wygodna ławeczka z widokiem na piękną fontannę i zadanie wykonania śmiesznego zdjęcia, które jest przepustką do zaliczenia zadania na tym Punkcie Kontrolnym. Na koniec zawodnicy dotarli na kort do gry w padel, gdzie po krótkiej rozgrzewce rozegrali rodzinny mecz. Stamtąd już trzy kroki na metę biegu gdzie czekały na nich pamiątkowe medale oraz słodka przekąska.
Tegoroczna trasa choć płaska, bez dużych różnic wysokościowych była nie lada wyczynem. Dużo terenu leśnego i błota, które skutecznie spowalniało zawodników. Mamy nadzieję, że udało się zaskoczyć nawet największych wyjadaczy. Dla wszystkich zawodników ogromny szacunek. Blisko 250 zawodników z całej Polski. Ponad 500km łącznie wszystkich tras. Mnóstwo deszczu, błota, ale potem tylko słońce towarzyszyło naszym zawodnikom rywalizującym od północy 15 kwietnia.
Na koniec chcemy gorąco podziękować wszystkim, bez których ta impreza nie mogłaby się odbyć:
- Miasto Żory , które wspiera nasz Rajdu co roku dzięki środkom publicznym z Wydziału Promocji Sportu i Rekreacji.
- MOSiR Żory , który udostępnia nam całe swoje zaplecze Hali Widowiskowo – Sportowej. Dziękujemy dyrekcji oraz wszystkim pracownikom zaangażowanym w przygotowanie Hali.
- REJAK #udane spływy kajakowe za przygotowanie i zabezpieczenie trasy wodnej.
- Piekarni Rehlis i Restauracji Bartek za przygotowanie poczęstunku i gorących posiłków.
- Warsztat Koszulkowy & NogaBoly za najlepsze na świecie koszulki
- Ogromne podziękowania dla całego sztabu, 30 osób przez dzień i noc zabezpieczających wszystkie trasy.
- Firmie Trexar za wsparcie finansowe.
- MOK Żory – oferta zajęć stałych , Kino Na Starówce, Miejska Biblioteka Publiczna w Żorach, Ochotnicza Straż Pożarna w Żorach – OSP Żory, za możliwość zorganizowania zadań dla Trasy
- Rodzinnej.
- No i dziękujemy Wam, wszystkim zawodnikom, którzy przyjeżdżacie z całej Polski , żeby zmierzyć się z trasą Rajdu Wilczego.
- Radio 90 za patronat medialny i możliwość posłuchania siebie i o rajdzie w radiu.
Dziękujemy wszystkim za pomoc i wsparcie również tym o których zapomnieliśmy wspomnieć w tym poście . Widzimy się na kolejnej edycji Rajdu Wilczego.
fot. Eventyr Team