Zapraszamy na klubowy wywiad z szefem wielosekcyjnego klubu sportowego działającego przy Niepublicznej SMS w Żorach. Dziś Sport.zory.pl rozmawia z Adrianem Fojcikiem, prezesem spółki Olympic.edu, dyrektorem Niepublicznej Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Żorach.

– Panie Dyrektorze, to już dobrych kilka lat…

AF: W roku 2023 mały jubileusz obchodzi spółka OLYMPIC.EDU, którą założyliśmy w 2013 roku, aby docelowo powołać do życia szkołę podstawową. Doświadczenia nauczycielskie, dyrektorskie i organizacyjne skłoniły nas do nowego kroku w naszym zawodowym życiu. Po roku działalności spółki otworzyliśmy Niepubliczną Szkołę Mistrzostwa Sportowego, która w bieżącym roku będzie wchodzić w 10-ty rok funkcjonowania!

– Początek był „z przytupem”?

AF: Oj, baliśmy się tego początku! W zasadzie prace adaptacyjne i przygotowawcze trwały do wieczora 31 sierpnia 2014! Moment otwarcia był szczególny – udało nam się gościć Panią Joannę Kluzik – Rostkowską, ówczesnego ministra edukacji narodowej! Był prezydent Żor Waldemar Socha, olimpijczycy – Zbigniew Kicka, Marian Pieczka i Alfred Kucharczyk, było podniośle! Dzieci otrzymały upominki od Pani Minister…

– Potem przyszła już praca organiczna, od podstaw. Wszystko grało?

AF: Raczej tak, to było raptem kilka osób – pani od edukacji wczesnoszkolnej, pani od gimnastyki, pani od angielskiego, pan od pływania, pani od judo, ksiądz, sekretarka, pani od sprzątania, chyba wszyscy… No i najważniejsi, pierwszoklasiści – na początku było ich 9-ro! Ta grupa w zeszłym roku opuściła naszą szkołę jako absolwenci! Czas, który poświęciliśmy na prowadzenie szkoły skłania do bardziej lub mniej oczywistych wniosków, które prowadzą nas na wyższe poziomy działalności edukacyjnej, sportowej i organizacyjnej.

– A obiekty? Taka szkoła to wymagające przedsięwzięcie…

AF: Sądzę, że szansa, którą otrzymaliśmy od śp. Dyrektor Krystyny Ostrowskiej – wynajęcie części kompleksu szkolnego na Osiedlu Sikorskiego ( ZS nr 3) – została wykorzystana w bardzo dobry sposób. Nasze funkcjonowanie bardzo poważnie zakłóciła – w głównej mierze – reforma systemu oświaty sprzed kilku lat, która „wygoniła” nas z obiektów na Osiedlu Sikorskiego. Teraz funkcjonujemy w dobrze położonym obiekcie przy zbiegu Alei Zjednoczonej Europy i Alei Jana Pawła II. Korzystamy z obiektów sportowych: pływalni Akwarium w Boguszowicach, żorskiego Aquarionu, ośrodka Vita-Sport, czy boiska „Polarisu”.

– Czy wejście w system szkoły mistrzostwa sportowego był dobrym pomysłem?

AF: Summa sumarum – TAK! Oczywiście, weryfikujemy naszą pracę, nasze pomysły. Nasi nauczyciele, instruktorzy i trenerzy są ludźmi, którzy razem z zarządem i dyrekcją „lepią” tę placówkę! Mieliśmy pomysł na gimnastykę i akrobatykę sportową, mieliśmy nawet halę, która miała stać się żorskim ośrodkiem gimnastyczno-akrobatycznym – niestety, reforma systemu oświaty zniweczyła nasze plany. Czasem problemem jest wąski rynek trenerów w danej specjalizacji, albo wręcz brak doświadczonych pedagogów. Rekrutacja w tym zakresie też nie jest łatwa. Myślę wszak, że powoli „krzepniemy”, nasi pracownicy wykonują swoje obowiązki dydaktyczne, wychowawcze, trenerskie w profesjonalny sposób. Mają szerokie spojrzenie na problemy zawodowe. Cieszymy się z tego!

– Możecie się pochwalić jakimiś sukcesami?

AF: Oczywiście! Bardzo cieszymy się z szeroko zakrojonej współpracy z miejscowymi klubami sportowymi, ale także z ludźmi i organizacjami, które zajmują się sportem na co dzień: CR-S Vita-Sport, KS „Polaris”, KS „Polonia” Rybnik, WKS „Olympic.gym”, TS „Górnik” Radlin, czy szachową „Roszadą”! Ciekawym przerywnikiem naszej codziennej pracy dydaktycznej i wychowawczej – a może uzupełnieniem tej pracy – są spotkania z ciekawymi ludźmi, takimi, którzy odnieśli sukcesy – nie tylko sportowe. Utytułowani sportowcy są jednak naszymi najczęstszymi gośćmi, czasem gratulują nam wyników na uroczystościach związanych z zakończeniem roku szkolnego – byli z nami m.in.: Brygida Balska, Natalia Kot – Wala, Egon Franke, Alfred Kucharczyk, Ernest Hawełek, Ryszard Wolny, czy Czesław Kwieciński! Prawidłowe sportowe szkolenie dzieci i młodzieży owocuje od kilku lat wartościowymi wynikami sportowymi: 4-krotny udział w finałach wojewódzkich w szachach drużynowych: 6 miejsce w Igrzyskach Dzieci 2018, 2 miejsce w Igrzyskach Młodzieży Szkolnej 2020, 3 miejsce w Igrzyskach Dzieci 2020 i 2 miejsce w Igrzyskach Młodzieży Szkolnej 2022; 3-krotny udział w finałach wojewódzkich w pływaniu drużynowym; 6 medali w Mistrzostwach Śląska w pływaniu, medale w pływackiej Lidze Szkół i Klubów Śląskich; brązowy medal w Mistrzostwach Śląska w judo! Kilka dni temu nasz szóstoklasista Antoni Mazurkiewicz, wraz z kolegami z drużyny młodzików „Górnika” Radlin zdobył srebrny medal Mistrzostw Śląska w szpadzie!

– Jaka przyszłość? Co proponujecie nowym uczniom?

AF: Wejście w 10-ty rok działalności akcentujemy szczególnie – otwieramy pierwszą w Żorach klasę mistrzostwa sportowego o profilu: szachy! W ciągu 9-ciu lat pracy szkoły nasi uczniowie byli szkoleni zgodnie z programami nauczania zatwierdzonymi przez ministerstwo w dyscyplinach indywidualnych: akrobatyce sportowej, szermierce, pływaniu oraz judo. Od samego początku istnienia szkoły plan lekcji zawiera obowiązkowy przedmiot dodatkowy – szachy. Najpierw funkcjonowało to w ramach ogólnopolskiego projektu pod auspicjami ministerstwa pt. „Edukacja przez szachy w szkole”. Trwałość tego projektu nie była dla nas zadowalająca, więc postanowiliśmy umieścić 2 godziny szachów w tygodniu w każdej klasie – nie tylko I-III, co było założeniem projektu. Do dziś zmieniło się tylko to, że w klasach I-VI mamy już 3 godziny tygodniowo spędzane przy szachownicach! Od kilku lat naszych szachistów prowadzi Pan Dawid Boruta, dzięki któremu rozwija się współpraca szkoły z żorskim klubem „Roszada”. Teraz jest więc czas na kolejny krok w królewskiej grze! W naszej szkole uczniowie spełniają warunki systemowe dotyczące podstawy programowej nauczania ogólnego, a oprócz tego mają też cotygodniowe, obowiązkowe zajęcia anglojęzyczne z native speaker’em! Takie możliwości daje nam współpraca z Tower School of English! Rok szkolny 2023/24 będzie u nas też pierwszym rokiem z regularnymi zajęciami z etyki – nieobowiązkową alternatywą dla katechezy.

– Dziękujemy za rozmowę i życzymy dalszych sukcesów w rozwoju!